Syrenka poszla spać, podobnie jak i rodzice, więc trzeba sie bedzie bawic tylko we dwójkę....
W co się bawić? - ten dylemat mial juz Wojciech Młynarski...
Pedrak najchętniej tez poszedlby sie zdrzemnąć...
Ale Rózia nie ustepuje....
sobota, 25 sierpnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz